Lista aktualności
CHWASTY TO ROŚLINY, KTÓRYCH ZALETY NIE ZOSTAŁY JESZCZE ODKRYTE
CHWASTY TO ROŚLINY, KTÓRYCH ZALETY NIE ZOSTAŁY JESZCZE ODKRYTE

to słowa wypowiedziane w 1876 roku przez Ralpha Waldo Emmersona – amerykańskiego poetę, myśliciela i eseistę.
Rośliny, które wielu ludziom uprawiającym ziemię, przysparzają dodatkowej pracy, mają swoje święto- 28 marca przypada DZIEŃ DOCENIANIA CHWASTÓW.
Uprzykrzone rośliny, dla których ideałem jest schludny, uporządkowany, zadbany ogród, często okazują się cennymi roślinami leczniczymi lub jadalnymi albo wskaźnikowymi informującymi o stanie gleby. Warto poznać niektóre pospolite chwasty, przede wszystkim dwuliścienne, czyli nie trawy.
Jeśli rośliny pewnego gatunku pojawiają się w większej ilości na grządkach w ogrodzie czy na trawniku lub znikają ze swojego stanowiska albo pojawieniem się innych gatunków, warto się wtedy zastanowić nad brakiem lub … nadmiarem pewnych substancji w glebie, jej stopniem przepuszczalności lub poziomem wód gruntowych.
O takich roślinach mówimy, że są wskaźnikowe.
O wodzie, która stagnuje w glebie świadczy wzrost skrzypów lub polnej mięty, a na glebach przepuszczalnych lubią rosnąć różne gatunki firletek i ostróżka polna. Gleby kamieniste upodobały sobie iglica pospolita i kurzyślad polny. Na dobrych glebach z dużą ilością próchnicy rosną gwiazdnica pospolita, żółtlica drobnokwiatowa i wilczomlecze.
Azot jest pierwiastkiem, który występuje w każdym żywym organizmie: zasady azotowe tworzą DNA. O obecności azotu i jego ilości w glebie informują niektóre rośliny. Gdy azotu jest dużo, to rosną intensywnie przytulia czepna i lebioda, a jeśli azotu jest bardzo dużo, to wyrastają pokrzywa zwyczajna i komosa biała. O zasadowym odczynie gleby zaświadczają fiołek trójbarwny i szałwia łąkowa, a o kwaśnym- przetacznik leśny i czyściec polny.
Wskazywanie na stan gleby, to nie jedyna pozytywna rola chwastów, ich obecność może również wpływać na jej jakość.
Chwasty to taka grupa, którą tworzą rośliny rozmaitych gatunków, ale w naturze trudno jest znaleźć rośliny, które przeszkadzają sobie wzajemnie. To człowiek nazwał grupę roślin, które pojawiają się w uprawach polnych lub ogrodowych rywalizując z roślinami uprawianymi o dostęp do światła, wody czy mineralnych składników pokarmowych. Rywalizacja wytworzyła w roślinach zwanych chwastami pewne mechanizmy, na przykład, szybszy wzrost i rozprzestrzenianie się oraz większą zdolność rozmnażania się.
Pośród roślin, które uznawane są za chwasty, jest wiele, które mają właściwości lecznicze, czyli są ziołami. Są też takie, które w całości są jadalne lub jadalne są ich niektóre części. I to kolejne pozytywne strony obecności chwastów.
Roślinom, które mają właściwości lecznicze, przypisywano w dawnych czasach magiczna moc, szczególnie dziewięciu z nich, czyli pokrzywie zwyczajnej, podagrycznikowi, babką, skrzypowi polnemu, stokrotce, gwiazdnicy pospolitej, bylicy zwyczajnej, bluszczykowi kurdybankowi, rumiankowi bezpromieniowemu.
Wiele spośród roślin, które zwykło nazywać się chwastami, można spożywać. W dawnych czasach stanowiły znaczną część posiłków, szczególnie w okresie przednówka. W obecnych czasach sięga się po chwasty dla urozmaicenia diety lub w poszukiwaniu i odkrywaniu nowych smaków.
Babka zwyczajna jest podobna w smaku do szparagów z nutką orzechową.
Szczaw polny ma smak lekko cytrusowy.
Wierzbówka kiprzyca smakuje pieprznie i gorzko, najlepiej w postaci ugotowanego kisielu.
Liście żółto kwitnącego mniszka lekarskiego smakują słodko-gorzko.
Gwiazdnica pospolita ma smak szpinaku i kukurydzy, a bluszczyk kurdybanek – lekko gorzki.
Prosimy inaczej spojrzeć na rośliny, które nazywamy chwastami- z zainteresowaniem i z większą sympatią. Poszukać przepisów na potrawy z chwastów lub z ich dodatkami, rozsmakować się w nich. Poprzyglądać się życiu, które toczy się wokół nich i na nich, czyli dostrzec przede wszystkim owady. Sprawdzić, czy stan gleby w ogródku i na trawniku jest właściwy.
Polubić chwasty!